Good morning Poland!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niewiele czasu już nam tutaj zostało. I w sumie czas jakby przyspieszył... O nie!!!!!!!!!!! A tymczasem mieliśmy sporo zabawy, bo przecież trafiliśmy na 4 lipca - Independence Day :) Poniżej relacja fotograficzna z corocznej okolicznościowej parady :)
Ale najpierw ten piękny song - wyciskacz amerykańskich łez -https://www.youtube.com/watch?v=Q65KZIqay4E&list=PL39324B1E0D3BB409 (źródło: youtube.com)
Amerykański taniec brzucha :)
Policja też świętuje :)
Każdy jedzie czym da radę :)
Reprezentacja Szkocji :)
Cheerleaders :)
Albo Republikanie albo Demokraci :) Chociaż chyba republikanie, bo Demokraci szli piechotą :D
Reprezentacje społeczności azjatyckich
C.d.
Szeryf-Wiewiórka, mój faworyt :)
Chociaż Pani Syrenka tez jest niezła :)
Niemniej jednak konkurencję wygrywa pan Foka :)
A to wyobraźcie sobie reprezentacja pisarzy z Monterey i okolic!!!
Skauci?
I to też Republikanie :)
Trochę historii
Jak wyżej :)
I na koniec - weterani :)
I ja tam byłam, pankaces i hot dogi jadłam, a co widziałam, w blogu zapisałam... na kliszach :) Bye bye!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz